Młodzi adepci pożarnictwa na obozie szkoleniowo- wypoczynkowym w Żarkach.
Dwadzieścia jeden osób w wieku od 9 do 16 lat wzięło udział w obozie. Młodzi ludzie mieli zorganizowaną bazę do ćwiczeń i noclegów w remizie OSP w Żarkach. W trakcie pobytu zapewniono im szereg interesujących zajęć: z pierwszej pomocy, który prowadził sekcyjny Paweł Labocha, z musztry z byłym członkiem Kompanii Reprezentacyjnej Państwowych Straży Pożarnych mł. kapitanem Mariuszem Szczepańskim, z armatury wodno-pianowej z wykładowcą Centralnej Szkoły Państwowej Straży Pożarnej w Częstochowie st. kapitanem Piotrem Plackiem. Natomiast w tajniki podstaw organizacji, funkcjonowania, hierarchii Państwa Straży Pożarnej i Ochotniczej oraz w zasady zachowywania się przy akcji ratowniczej wprowadził dowódca jednostki ratowniczo-gaśniczej w Dąbrowie Górniczej mł. brygadier Dariusz Kleszcz. Wielka frajdą były dla uczestników obozu zajęcia z żeglarstwa z ratownikiem WOPR-u Jakubem Jaroszem, druhem jednostki OSP Żarki.
- Zależało mi, aby dzieci miały ciekawie zagospodarowany czas i zyskały, jak najwięcej wiadomości na temat spraw związanych z pracą w straży, funkcjonowaniem jednostek i z niesieniem pomocy – wyjaśnia Andrzej Gzieło, pomysłodawca i główny organizator obozu, druh OSP Żarki.
Obóz udało się zorganizować dzięki finansowemu wsparciu: Samorządu Gminy Żarki, składek od rodziców. Przedsięwzięcie wsparli również sponsorzy: radny Andrzej Jakóbczak, radny powiatowy Jarosław Komor, Piekarnia HENPIEK, Gminna Spółdzielnia w Żarkach, Marzena Nowakowska i Andrzej Gzieło. Wyżywienie w bardzo korzystnych cenach zagwarantowała Pizzeria Capri. Na przyszły rok zapowiedziano kolejną edycję obozu.
(przygotowała: Katarzyna Kulińska-Pluta, fot. Archiwum OSP w Żarkach)
26
SIE
2011
1245
razy
czytano