Trojaczki, czyli potrójne szczęście w Ostrowie.
Marta Pilis mama trojaczków, od szóstego tygodnia ciąży wiedziała, iż będzie miała trójkę dzidziusiów. Ta wiadomość ucieszyła ją, ponieważ zawsze pragnęła mieć trójkę dzieci. Od 21 tygodnia pani Marta wiedziała, iż będą to synowie. Pierwszy urodził się Szymon, następnie Bartosz i Miłosz.
Ciążą przebiegała prawidłowo, poród przez cesarskie cięcie tez przebiegł bez komplikacji. Opiekę nad ciężarną i potomstwem sprawował lekarz Dariusz Typel.
(przygotowała: Katarzyna Kulińska-Pluta, fot. Krzysztof Suliga - Dziennik Zachodni)
04
KWI
2007
2216
razy
czytano