Radni powiatowi na sesji.
Jolanta Koral, Jadwiga Skalec, Jarosław Kumor oraz Jakub Grabowski przyjęli gratulację od burmistrza Żarek Klemensa Podlejskiego i radnych Rady Miejskiej w Żarkach na sesji w dniu 28 listopada. Po raz pierwszy w historii jest tak, iż z Gminy Żarki do Rady Powiatu Myszkowskiego weszło czterech mieszkańców Żarek. W radzie reprezentują interesy mieszkańców gmin: Niegowa oraz Żarki.
Po raz pierwszy jest również sytuacja, iż w Zarządzie Powiatu Myszkowskiego zasiadają dwie osoby z gminy Żarki: Jolanta Koral, Jarosław Kumor (członek Zarządu IV kadencji). Radni powiatowi podziękowali za oddane głosy i za gratulacje. – Obowiązki radnego będę wykonywał sumiennie – obiecał Jarosław Kumor.
- Główne tematy to drogi powiatowe, szkoły ponadgimnazjalne, szpital. I to są trudne newralgiczne sprawy, szczególnie jeśli chodzi o szpital, który jest zadłużony i od trzech miesięcy nie płaci składek ZUS od pracowników – oświadczyła Jolanta Koral.
- Sytuacja wynika z faktu, iż została zatwierdzona nowa sieć szpitali, wprowadzono podwyżki dla personelu. Dyrektor szpitala złożył pisma o odroczenie płatności ZUS. Myszkowski szpital nie jest odosobniony w takiej sytuacji. Ustępujący zarząd pozostawia 10 mln wolnych środków – powiedział radny Jakub Grabowski, który wyraził również zadowolenie, iż aż dwie osoby są w zarządzie powiatu z gminy Żarki.
- Dla mnie ostatni czas to moment nie bycia w radzie. Przede mną czas na zapoznanie się ze sprawami – powiedziała radna Jadwiga Skalec.
Radni gminny wykorzystali czas obecności radnych powiatowych. Henryk Świerdza zwrócił się z prośbą, aby nie zapomniano o chodniku Masłońskie – Przybynów, radny Paweł Labocha przypomniał o tym, iż od lat prosi o chodnik w Kotwicach do cmentarza i remont wiaduktu kolejowego, radny Roman Warta wymienił ul. Częstochowską w Przybynowie, sołtys Zaborza Lesław Stępień pokreślił konieczność połączenia drogowego z Zaborza do Choronia na długości 800 metrów. Burmistrz Klemens Podlejski upomniał się konieczność naprawy ulicy gminnej na Osiedlu Sportowców, która ucierpiała w wyniku objazdu spowodowanego remontem ul. Częstochowskiej w Żarkach. Sporo czasu poświęcono na dyskusję na temat dziecka odebranego od mieszkanki Żarek w wyniku wyroku sądowego. Kierownik ośrodka pomocy w Żarkach Teresa Kowacka poprosiła o pomoc dla pani, która znalazła się w trudnej sytuacji w wyniku zbiegu okoliczności życiowych i przepisów prawa.
28
LIS
2018
1292
razy
czytano