Skróty klawiszowe:

Pokaż moduł: Skróty klawiszowe.

Strona wykorzystuje pliki cookies.
Dowiedz się więcej...

Logo: Projekty UE.

Aktualności

Nadal trudna sytuacja w zakresie dostarczania prądu i wody.

Nadal trudna sytuacja w zakresie dostarczania prądu i wody.

Suliszowice mają prąd, za wyjątkiem przysiółka Szczypie. W środę dostawy energii elektrycznej mają być wznowione dla Zaborza, Przybynowa, Wysokiej Lelowskiej, Kotowic. Najdłużej na elektryczność będą musieli czekać mieszkańcy Czatachowy. Tam bowiem ma miejsce jedna z najpoważniejszych awarii w regionie.

Szkoła podstawowa w Przybynowie pracuje dzięki agregatowi. Pracownicy Zakładu Energetycznego obiecali, iż w środę zasilanie zostanie przywrócone dla Zaborza, Przybynowa, Wysokiej Lelowskiej, Suliszowic. W środę prąd ma także pojawić się w Kotowicach

- Tam jest szczególnie trudna sytuacja. Prąd wprawdzie był z przerwami, ale jednak był do wtorku. We wtorek wyniknęła kolejna awaria. Energetycy mają ją usunąć w środę. Taka przynajmniej jest deklaracja. W Kotowicach uruchomiliśmy dowozy wody beczkowozami – wyjaśnia burmistrz Klemens Podlejski, szef sztabu antykryzysowego w gminie Żarki. – Sytuacja w Kotwicach w zakresie dostarczania energii jest kluczowa. Tu jest ujęcie wody m.in. dla Jaworznika, Żarek, Wysokiej Lelowskiej, Przybynowa i części Ostrowa.

O ile dla Żarek woda płynie z ujęcia w Czatachowie za sprawą agregatu, to mieszkańcy Wysokiej Lelowskiej, Przybynowa i części Ostrowa nadal czekają na wodę. Między domami kursują strażacy z OSP Przybynów. Zlikwidowano już awarię wody w Żarkach na rurociągu, ale woda do miejscowości: Przybynów, Ostrów, Wysoka popłynie, jak do Kotowic dotrze agregat prądotwórczy.

- Sytuacja zmienia się z godziny na godzinę. Mamy obawy, iż mogą następować kolejne awarie za sprawą łamiących się drzew pod naporem śniegu i lodu, dlatego zamówiony został agregat o znacznej mocy dla zasilenia ujęcia w Kotowicach ma dotrzeć jeszcze dzisiaj – dodaje burmistrz. – Chcemy uniknąć sytuacji, takich, jaka się zdarzyła, iż po kolejnej awarii w zakresie elektryki nie mamy znów wody.

Z informacji uzyskanych w Zakładzie Energetycznym wynika, iż najdłużej na prąd będą czekać mieszkańcy Czatachowy. Między Czatachową, a Trzebniowem zostało złamanych dziewięć słupów wysokiego napięcia. Pracuje tu na zlecenie Enionu firma zewnętrzna. Były olbrzymie kłopoty z dowiezieniem słupów. W pracach pomagają ochotnicy z gminy Żarki jest to wynik uzgodnienia między burmistrzem Żarek, a dyrektorem rejonu Myszków. Scenariusz optymistyczny zakłada, iż zasilanie dla Czatachowy zostanie przywrócone w sobotę.

(przygotowała: Katarzyna Kulińska-Pluta) 

13

STY

2010

1065

razy

czytano