Święto po ostrowsku – piekł dziadek babkę
Pomimo, ze świetlica w Ostrowie działała od niespełna miesiąca, w sobotę 23 stycznia miała miejsce kolejna impreza. Tym razem świętowano dzień babci i dziadka.
Na spotkanie wstęp miał każdy pod warunkiem, że był babcią lub dziadkiem i wcale nie musiał przyjść z wnukami. - Chcieliśmy sprawić radość również tym, których wnukowie nie mogli z nimi być w tak ważnym dla nich dniu – dodaje Iza Szewczyk z Maciejówki. Pod jej kierunkiem przygotowały dwie inscenizacje. O babci “Z pamiętnika naszych wnuków “ i specjalnie dla dziadków “Piekł dziadek babkę”. Pomimo, bardzo krótkiego czasu na przygotowanie, ostrowskie świetliczaki włożyły bardzo dużo serca w przedstawienie. Zakończeniem przedstawienia była oczywiście piosenka w wykonaniu dzieci “U babci jest słodko”.
Świetlicowa Marcela Kozłowska przygotowała dla gości poczęstunek, dekoracje świetlicy, kwiaty z bibuły dla wszystkich gości i nadzorowała całość przygotowań. Świetlica zdołała pomieścić w tym dniu prawie 40 osób! Atmosfera była bardzo miła. Również babcie z zespołu Ostrówiolinki przygotowały dla dzieci niespodziankę. Specjalny repertuar - piosenki o wnukach. Zespół pod kierownictwem Jana Gryzika bawił gości wspólnym śpiewem. Również dzieci, które przyszły ze swoimi babciami i dziadkami mogły zaprezentować własny repertuar. Najlepszym podziękowaniem za całą imprezę były uśmiechy i łzy wzruszenia naszych gości. - Oczywiście myślimy już o kolejnych działaniach, które możemy zrealizować w naszej świetlicy – dodaje Marcela Kozłowska.
(przygotowała: Iza Szewczyk, fot. Archiwum świetlicy)
26
STY
2010
1048
razy
czytano