Przystojni Latynosi z zespołu Mariachi Los Amigos spodobali się publiczności IV Festiwalu Muzyki i Tańca w Żareckich Stodołach. Brawa zebrali również tancerze z Formacji Pokusa, Żarecki Duet Egzotyczny oraz dzieci biorące udział w zabawie z Pinatą.


Głównym sponsorem imprezy była firma Sita Częstochowa.  Mimo deszczu w minioną niedzielę (31.07) na placu przy zabytkowym zespole stodół zebrała się znaczna grupa osób zainteresowanych tegoroczną edycją festiwalu. Organizatorzy Gmina Żarki i Miejsko-Gminny Ośrodek Kultury – postawili tym razem na latynoskie wydanie imprezy. Jako pierwsi na scenie pojawili się Wiesława Pośpiech i Jan Gryzik jako Żarecki Duet Egzotyczny. Zaprezentowali piosenki w duchu tanga, rumby i samby. Potem nadeszła pora na pokaz Grupy de Capoeira Camangula. Młodzi ludzie z Myszkowa świetnie zaprezentowali styl poruszania się określany słowem capoeira.

- Została stworzona w XVIII i XIX wieku przez niewolników w Brazylii. Stała się dla nich sposobem na manifestowanie odrębności kulturowej, sposobem rozrywki, zabawy pozwalającej zapomnieć o codziennej niedoli – wyjaśnił Paweł Rosikoń,  jeden z uczestników pokazu. – Capoira to dla mnie sposób na życie, dla innych na relaks, lepsza kondycję, czy po prostu fajną zabawę.

Brawami powitano kolejnych uczestników programu: młodych chłopców z LKS Zieloni Żarki. Daniel Niepiekło, Krzysztof Czerwik, Dominik Fiutek pod kierunkiem trenera Matusza Gawrońskiego pokazali, jak należy żonglować piłką. Przy okazji prezes LKS „Zieloni Żarki” zachęcał do udziału w treningach żareckiej drużyny od września br.
Nie trzeba było natomiast zachęcać dzieci do wspólnej zabawy w pinatę. Prowadziła ją Paulina Menc z Częstochowy, która wykonuje i sprzedaje bibułkowe kukły.
- Pinata Party to świetna, muzyczno-taneczna zabawa, jej kulminacyjnym momentem jest rozbicie pinaty wypełnionej przeważnie słodyczami – wyjaśniła P. Menc.  Pinatę zawiesza się na gałęzi drzewa, na obręczy kosza do koszykówki, czy też w domu jeśli mamy taką możliwość.

W Żarkach pinate zawieszono przed scena. A potem poszło już wszystko zgodnie z zasadami. Dorosły prowadzący zabawę ustawia dzieci w rzędzie od najmniejszego do największego. Ze względów bezpieczeństwa wytyczana jest linia, której dzieci nie mogą przekraczać. Tradycyjnie dzieciom powyżej 3 lat zawiązuje się opaskę na oczy, młodsze dzieci mogą uczestniczyć w zabawie bez opasek. Zabawę zaczyna najmniejszy uczestnik którego okręca się kilka razy wokół własnej osi, po czym próbuje on rozbić pinatę. - Należy pamiętać, aby każde z dzieci miało szansę uderzyć po kilka razy w pinatę – wyjaśniała pani Paulina.

W trakcie festiwalu nie mogło zabraknąć tańca. Zaprezentowała je Formacja Pokusa z Myszkowa. Natomiast potem była już tylko muzyka. Publiczność gorąco powitała Mariachi Los Amigos. Czterech Latynosów dało udany koncert, w czasie którego można było  usłyszeć wiele znanych utworów. Na zakończenie jednak na prośbę publiczności zaśpiewali polską piosenkę „Ładne oczy masz”, którą wykonywali w programie X Factor. Dla grupy nie był to pierwszy występ w telewizji.  Los Amigos powstali w 1998 roku  w Polsce i dosyć często goszczą w radiu i w telewizji (w programach takich jak “Kawa czy herbata”, ”La bicicleta”, “Bezludna wyspa”, a także przy realizacji filmu dokumentalnego o “Esmeraldzie” oraz programu relacjonującego wizytę Leticii Calderon w Polsce). Występowali również w różnego rodzaju przedsięwzięciach artystycznych u boku innych gwiazd estrady jak, Perfect, Boney M, Natalia Kukulska.

Przy scenie rozstawili swoje stoisko ojciec i syn Paweł Antas i Jarek Antas. Potrawy kuchni meksykańskiej chili con carne i guacamole przygotowywał Paweł Antas obecnie szef kuchni restauracji EM w Koziegłowach, Vice-prezes Polskiej Akademii Sztuki Kulinarnej, laureat nagrody Euro-Kucharz 2011. Potrawy zdegustowali widzowie, którzy z wielkim zainteresowaniem przyglądali się pracy Jarosława Antasa. Specjalizuje się on sztuce carvingu, czyli rzeźbieniu w owocach i warzywach. Mimo młodego wieku Jarosław Antas jest członek Polskiej Akademii Sztuki Kulinarnej, zdobywcą Młodzieżowego Mistrza Kuchni Śląskiej w roku 2009, uczestnikiem wielu konkursów kulinarnych profesjonalnych i młodzieżowych.

Widzowie chętnie korzystali z gastronomi oferowanej przez Karczmę Szary Wilk, zaglądali do stoiska Stowarzyszenia Partnerstwo Północnej Jury, gdzie uruchomiono punkt udzielania porad dla przedsiębiorców i rolników nt. dotacji unijnych. A każdego, kto odwiedził to stoisko częstowano pieczonkami przygotowanymi przez zespół Carmen.

Głównym sponsorem imprezy była Sita Częstochowa. Grupa SITA w Polsce jest wiodącym operatorem na rynku gospodarki odpadami i utrzymania czystości. Grupa posiada zintegrowane pozwolenie na odzyskiwanie i przetwarzanie odpadów niebezpiecznych i innych niż niebezpieczne.
Patronat honorowy nad impreza objął burmistrz Klemens Podlejski.
Patronat medialny objęła Gazeta Myszkowska.

(Przygotowała: Katarzyna Kulińska-Pluta, Zdjęcia: Marta Przewodowska-Wójcik)