Dokładnie 67 dni trwał sezon kąpielowy z obsługą ratowników w Żarkach. W tym czasie miejsce odwiedziło 12 705 osób. W ub. roku w ciągu 62 dni było to 5 826 osób.  Basen jest nadal napełniony wodą, ale nie ma już ratowników.

- Najwięcej osób było w sierpniu. Natomiast najbardziej obleganym dniem okazała się niedziela 26 czerwca. Wówczas z basenu skorzystało 1000 osób – informuje Klemens Podlejski, burmistrz Miasta i Gminy Żarki.  – W ub. roku najbardziej obleganą była niedziela w lipcu. Wówczas przyszło 700 osób.

Stałą praktyką od pierwszego sezonu po rewitalizacji jest liczenie odwiedzających około godz. 17.00 każdego dnia funkcjonowania obiektu. 

Gmina Żarki ponosi też koszty obsługi ratowniczej. W tym roku za zabezpieczenie ratownicze przez 4 ratowników zapłacono 67 321,60 zł. W ub. roku obsługa ratowników kosztowała prawie 60 tys. zł.